Discussion:
Ile wziasc kasy do Niemiec??
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Puszka
2006-07-18 19:04:35 UTC
Permalink
Witam

Wprawdzie nie na wczasy ale
jade na szkolenie do Niemiec na 2 tygodnie.
Mam oplacony nocleg i pelne wyzywienie oraz przejazd.

Nie mam pojecia ile wziasc kieszonkowego.

Kase bede potrzebowal na jakies napoje, piwko dziennie, jakiegos lakocia i
ewentualnie na 2-3 jakies tanie prezenty.

Czy 200 Euro to dużo pieniedzy na 2 tygodnie?? Ile wy byście zabrali??

pozdrawiam

Puszka
Arek
2006-07-18 19:14:18 UTC
Permalink
Post by Puszka
Witam
Wprawdzie nie na wczasy ale
jade na szkolenie do Niemiec na 2 tygodnie.
Mam oplacony nocleg i pelne wyzywienie oraz przejazd.
Nie mam pojecia ile wziasc kieszonkowego.
100 Euro?lub 200 na wszelki wypadek?
Post by Puszka
Puszka
yale
2006-07-18 19:28:21 UTC
Permalink
Uwzględnij przejazdy komunikacją miejską (np 25euro za tydzień w Berlinie na
wszystkie linie)
Becks (0,33) w knajpce 2 euro, w lidlu za jakieś 60 centów (nie pamiętam
dokładnej ceny ale mniej niż euro).
Kebab około 2 euro
Totalna wyżerka w McDonaldzie dla dwóch osób jakieś 7-8 euro.
Woda mineralna (ta zwykła np w Lidlu tyle samo co w Polsce ... w lidlu w
Berlinie były nawet po 19centów ale smak mniej więcej wód z Makro&Cash and
Carry marki aro).
Bilety wstępu do zamków, muzeum itp od 1 do 8 euro (mówię ile min i max
zapłaciłem a zjeździłem kawałek Niemiec).
Czekolada i smakołyki czekoladowe tańsze niż w Polsce a IMHO często lepsze.
Drogi jest chleb i mięso ale to masz opłacone więc no problem.

Reasumując w dwie osoby w 2 tygodnie wydałem znacznie mniej niż 200 euro,
mieszkanie miałem za frei ale żarcie i wodę kupowałem we własnym zakresie.
Wchodziliśmy do kilku pałacyków, wycieczka łódką po Szprewie, wejście na
wieże TV. Fakt jedynie taki że mało kupiliśmy wszelakiego podarków ale np
kubeczki na kawę lub kufle na piwo to ok 4-10 euro.

Ceny w sumie nie są porażająco wyższe niż w Polsce. IMHO jeśli jedzenie,
nocleg i transport są już opłacone to brałbym 100euro ale na wszelki wypadek
miał kartę płatniczą jeśli np trafisz na promocje w domach handlowych ;-P

Ceny z tamtych wakacji i tegorocznego maja.
Jacuo
2006-07-18 20:59:42 UTC
Permalink
Post by yale
Czekolada i smakołyki czekoladowe tańsze niż w Polsce a IMHO często lepsze.
Ja w niedziele bylem w Berlinie i weszlismy do sklepu z czekoladami - co
prawda na Kurfürstendamm i najtansza to byla cos za 4 Euro. W kazdym razie
drozej niz w Brukseli ....
--
Jacek
http://www.zoch.pl
Dunia
2006-07-19 07:56:10 UTC
Permalink
Post by Jacuo
Ja w niedziele bylem w Berlinie i weszlismy do sklepu z czekoladami - co
prawda na Kurfürstendamm i najtansza to byla cos za 4 Euro.
No to musial to byc jakis sklep z wyzszej polki, z dobrymi jakosciowo
wyrobami. Ja mieszkam w jednej z najdrozszych czesci Niemiec i taka
zwykla mleczna czekolade (np. Alpina) mozna spokojnie kupic ponizej 1 euro.
Ja nawet za czekolady typu Suchard z 70+% kakao nie place 4 euro...

D.
--
Sharks cause fatal injuries to about 12-25 humans per year.
Humans kill about 100 million sharks per year.
Arek
2006-07-19 10:07:21 UTC
Permalink
Post by Dunia
Post by Jacuo
Ja w niedziele bylem w Berlinie i weszlismy do sklepu z czekoladami - co
prawda na Kurfürstendamm i najtansza to byla cos za 4 Euro.
No to musial to byc jakis sklep z wyzszej polki, z dobrymi jakosciowo
wyrobami. Ja mieszkam w jednej z najdrozszych czesci Niemiec i taka zwykla
mleczna czekolade (np. Alpina) mozna spokojnie kupic ponizej 1 euro.
Ja nawet za czekolady typu Suchard z 70+% kakao nie place 4 euro...
Potwierdzam ;)
Jacuo
2006-07-19 12:03:40 UTC
Permalink
Post by Dunia
Post by Jacuo
Ja w niedziele bylem w Berlinie i weszlismy do sklepu z czekoladami - co
prawda na Kurfürstendamm i najtansza to byla cos za 4 Euro.
No to musial to byc jakis sklep z wyzszej polki, z dobrymi jakosciowo
wyrobami. Ja mieszkam w jednej z najdrozszych czesci Niemiec i taka zwykla
mleczna czekolade (np. Alpina) mozna spokojnie kupic ponizej 1 euro.
Ja nawet za czekolady typu Suchard z 70+% kakao nie place 4 euro...
Milka w Warszawie - 2,70 PLN, Wedel troszek tanszy, a rozne typu Alpen Gold
< 2 PLN
--
Jacek
http://www.zoch.pl
Dunia
2006-07-19 13:24:34 UTC
Permalink
Post by Jacuo
Milka w Warszawie - 2,70 PLN, Wedel troszek tanszy, a rozne typu Alpen Gold
< 2 PLN
No i ?...

D.
--
Sharks cause fatal injuries to about 12-25 humans per year.
Humans kill about 100 million sharks per year.
Jacuo
2006-07-19 21:47:29 UTC
Permalink
Post by Dunia
Post by Jacuo
Milka w Warszawie - 2,70 PLN, Wedel troszek tanszy, a rozne typu Alpen
Gold < 2 PLN
No i ?...
D.
No i 2 zl to 0,50 Euro, czyli znacznie mniej niz 1 Euro, ktore kosztuje
czekolada w Niemczech, stad obalam teze, ze slodycze w Niemczech sa tansze
niz w Polsce c.b.d.u.
--
Jacek
http://www.zoch.pl
Dunia
2006-07-20 07:45:57 UTC
Permalink
Post by Jacuo
No i 2 zl to 0,50 Euro, czyli znacznie mniej niz 1 Euro, ktore kosztuje
czekolada w Niemczech
Napisalam, ze _ponizej_ 1 euro, bo nie znalam dokladnej kwoty (nie
kupuje tanich czekolad). Ale jakos czulam, ze sie przyczepisz ;-),
wiec specjalnie dzis spojrzalam i milka byla za 0.69 euro, a inne,
tansze czekolady zaczynaly sie od 0.39 euro za tabliczke (mleczna) i
0.49 euro za czekolade z orzechami.
Post by Jacuo
stad obalam teze, ze slodycze w Niemczech sa tansze
Nikt chyba nie twierdzil, ze wszystkie slodycze sa w Niemczech tansze,
ale zwlaszcza te lepsze - i owszem. Tak jak juz pisalam, ja to glownie
zauwazam na marcepanach, ktore przywoze rodzinie.

D.
--
Sharks cause fatal injuries to about 12-25 humans per year.
Humans kill about 100 million sharks per year.
Jacuo
2006-07-20 22:07:00 UTC
Permalink
Nikt chyba nie twierdzil, ze wszystkie slodycze sa w Niemczech tansze, ale
zwlaszcza te lepsze - i owszem. Tak jak juz pisalam, ja to glownie
zauwazam na marcepanach, ktore przywoze rodzinie.
Co jest lepsze to rzecz wzgledna ... A ile kosztuje tamze ?
--
Jacek
http://www.zoch.pl
igor
2006-07-18 19:41:01 UTC
Permalink
Post by Puszka
Czy 200 Euro to dużo pieniedzy na 2 tygodnie?? Ile wy byście zabrali??
Ja bym zabrał 50-100 euro i kartę płatniczą. W większości miejsc da się
płacić kartą, nawet niewielkie kwoty. Awaryjnie można skorzystać z
bankomatu.

igor
Jacuo
2006-07-18 21:03:21 UTC
Permalink
Post by igor
Post by Puszka
Czy 200 Euro to dużo pieniedzy na 2 tygodnie?? Ile wy byście zabrali??
Ja bym zabrał 50-100 euro i kartę płatniczą. W większości miejsc da się
płacić kartą, nawet niewielkie kwoty. Awaryjnie można skorzystać z
bankomatu.
W Berlinie nie dalo sie zaplacic karta za bilet komunikacji miejskiej ( w
automacie ) czy za wstepy do zabytkow.
Tak samo ani za kebaba ani za wursta ani za piwo w lokalu w srodmiesciu.
Dopiero za kolacje w lepsiejsze knajpce.
--
Jacek
http://www.zoch.pl
Rafal Mazurkiewicz
2006-07-19 06:50:44 UTC
Permalink
Post by Puszka
Witam
ewentualnie na 2-3 jakies tanie prezenty.
Czy 200 Euro to dużo pieniedzy na 2 tygodnie?? Ile wy byście zabrali??
100 na tydzien w zupelnosci wystarczy (przynajmniej mnie)
nawet jakby wyzywienie okazalo sie liche i musialbys dojadac :)

kup mamie, zonie, siostrze (niepotrzebne skreslic ;) kosmetyki albo proszek,
niby to samo, cena podobna a jakosciowo duuuzo lepsze :)

pozdrowionka
Rafal
Dunia
2006-07-19 11:04:14 UTC
Permalink
Post by Puszka
Czy 200 Euro to dużo pieniedzy na 2 tygodnie??
Wszystko zalezy od tego, gdzie jedziesz. Ceny w sklepach sa w sumie
wszedzie w Niemczech dosc wyrownane, ale w knajpach moze byc i +/- 30%.
Ja mieszkam w dosc drogich okolicach i u nas np. w kawiarni cappucino to
ok 2 euro (lub wiecej), ciacho od 2 euro, piwko w knajpie ok. 3 euro,
piwo w sklepie od 60-70 euro za 0.33 l.

Slodycze sa w Niemczech moim zdaniem o wiele lepsze i czesto tansze niz
w Polsce, jest tez wiekszy wybor.

Na prezent polecam przywiezc marcepany (b. dobre sa te z Lubeki, mozna
kupic prawie wszedzie), sa o wiele tansze niz w Polsce. Ja zawsze
przywoze je w prezencie rodzinie i zawsze spotykaja sie z entuzjazmem.
:-) Jesli masz zone/dziewczyne, przywiez jej cos z kosmetykow kolorowych
Nivei (niech sobie pooglada na www i cos wybierze), te kosmetyki sa
niedostepne w polskich sklepach, a stosunek jakosc/cena jest b. dobry i
wiem, ze wiele dziewczyn specjalnie po nie jezdzi np. do Berlina.

W Niemczech bardzo rozpowszechnione jest placenie karta maestro (tu tzw.
EC - karte), nie jestem pewna, czy polska bedzie wszedzie dzialala, ale
jesli masz, to zabierz. Akceptuja ja w 90% miejsc, rowniez w dyskontach
itp. Mysle, ze z tego powodu karty kredytowe sa nie wszedzie akceptowane
(ku mojemu zdziwieniu nie mnoglam zaplacic VISA w Saturnie...), ale
wieksze sklepy typu Karstadt akceptuja ja bez problemu.

HTH,
D.
--
Sharks cause fatal injuries to about 12-25 humans per year.
Humans kill about 100 million sharks per year.
yale
2006-07-19 11:25:31 UTC
Permalink
Post by Dunia
piwo w sklepie od 60-70 euro za 0.33 l.
Oj to bardzo drogie miejsce w Niemczech ;)
A tak na serio wiem, że literówka i miały być centy ale w jakim "drogim"
miejscu w Niemczech przebywasz?
Post by Dunia
W Niemczech bardzo rozpowszechnione jest placenie karta maestro (tu tzw.
EC - karte), nie jestem pewna, czy polska bedzie wszedzie dzialala, ale
jesli masz, to zabierz. Akceptuja ja w 90% miejsc, rowniez w dyskontach
itp. Mysle, ze z tego powodu karty kredytowe sa nie wszedzie akceptowane
(ku mojemu zdziwieniu nie mnoglam zaplacic VISA w Saturnie...), ale
wieksze sklepy typu Karstadt akceptuja ja bez problemu.
Z dyskontami właśnie jest ból, oni tu mają własny system płatniczy bo nie
chcą odpalać prowizji dla VISA. Lepsze sklepy oczywiście akceptują szerszy
wachlarz kart płatniczych, z reguły tam gdzie potencjalnym klientem może
stać się turysta tam możliwość płacenia "europejską" kartą jest na porządku
dziennym.

Na stacjach benzynowych z tego co mi wiadomo można jedynie płacić
"wypukłymi" kartami ale od pewnego przykrego doświadczenia kilka lat temu ;)
zawsze tankuje za gotówke. Z tego co mi wiadomo nie wszędzie istnieje system
transakcyjny łączący się z centrum z tego powodu kartą płaską możesz nie
zapłacić (info z przed 2/3 lat, myśle że teraz jest lepiej).

Swego rodzaju są ewenementem w skali Europy ;) Nie miałem natomiast żadnych
kłopotów z wypłatą gotówki z bankomatu (mBank - Visa Electron).
Dunia
2006-07-19 13:25:40 UTC
Permalink
Post by yale
Oj to bardzo drogie miejsce w Niemczech ;)
LOL ;-) Racja.
Post by yale
A tak na serio wiem, że literówka i miały być centy ale w jakim "drogim"
miejscu w Niemczech przebywasz?
Freiburg. Ale za to gdziekolwiek jade, to mi sie wydaje, ze jest
taniocha ;-)
Post by yale
Na stacjach benzynowych z tego co mi wiadomo można jedynie płacić
"wypukłymi" kartami
Pffff... my bardzo czesto placimy na stacjach plaskimi maestro (ale to
jest niemiecka EC-karte, moze z innostranczymi sa klopoty).

D.
--
Sharks cause fatal injuries to about 12-25 humans per year.
Humans kill about 100 million sharks per year.
Jakub Pilch
2006-07-19 21:21:42 UTC
Permalink
Post by yale
A tak na serio wiem, że literówka i miały być centy ale w jakim "drogim"
miejscu w Niemczech przebywasz?
Freiburg. Ale za to gdziekolwiek jade, to mi sie wydaje, ze jest taniocha
;-)
Post by yale
Na stacjach benzynowych z tego co mi wiadomo można jedynie płacić
"wypukłymi" kartami
Pffff... my bardzo czesto placimy na stacjach plaskimi maestro (ale to
jest niemiecka EC-karte, moze z innostranczymi sa klopoty).
Ja też jestem we Freiburgu i w prawie zadnym supermarkecie nie moge zaplacic
polska karta Maestro/Visa, zauwazylem, ze jest to regula w supermarketach, w
niektorych innych miejscach da sie zaplacic polskimi kartami: w moim
przypadku np. kupno biletu semestralnego lub kupno karty do telefonu.
Niestety nie da rady zaplacic tymi kartami za bilety kolejowe w automatach,
czy tez w kasach na dworcu, nie wiem dlaczego, ale mozliwosci placenia
polska karta debetowa w Niemczech sa bardzo mocno ograniczone, w zadnym
innym kraju w Europie nie mialem tylu problemow przy probach placenia polska
karta.
Pozdrawiam serdecznie,
JAKUB PILCH
Slawek Kos
2006-07-20 07:43:17 UTC
Permalink
Post by Dunia
Post by yale
Na stacjach benzynowych z tego co mi wiadomo można jedynie płacić
"wypukłymi" kartami
Pffff... my bardzo czesto placimy na stacjach plaskimi maestro (ale to
jest niemiecka EC-karte, moze z innostranczymi sa klopoty).
Bo ty nie placisz wtedy karta Maestro.
Masz dwie karty w jednej: Maestro + EC.
I placisz wlasnie ta EC. To ze dodatkowo ma ona znaczek Maestro nie ma
znaczenia dla tej akurat transakcji.
A ze w Polszcze EC nie wydaja to i zaplacic sie nie da..
--
Pozdrowienia
---
Slawek Kos --> ***@post.com
Dunia
2006-07-20 07:47:06 UTC
Permalink
Post by Slawek Kos
A ze w Polszcze EC nie wydaja to i zaplacic sie nie da..
Dzieki za wyjasnienia - Tobie i poprzednikowi.

D.
--
Sharks cause fatal injuries to about 12-25 humans per year.
Humans kill about 100 million sharks per year.
Paweł Kaczmarski
2006-07-23 09:02:42 UTC
Permalink
Post by Dunia
Pffff... my bardzo czesto placimy na stacjach plaskimi maestro (ale to
jest niemiecka EC-karte, moze z innostranczymi sa klopoty).
Ja (dwa lata temu i wcześniej) praktycznie bez problemu (jeden przypadek na
wiele tankowań ale może to był jakiś pad systemu autoryzacji - był środek
nocy, a facet na stacji mówił, że normalnie akceptują Visy Electron) nie
musiałem stosować karty wypukłej. Inna sprawa, że tankowałem najczęściej na
autostradach - może problemy z płaską kartą są w małych miejscowościach?

Paweł

Loading...